- napisz newsa
- dziennik
- plan lekcji
- erasmus+
- basen
- rodo
14.02.2023 14:07
Czy nasze mózgi mają płeć?
Czy nasze mózgi mają płeć? - bo w naszym mózgu jest nasze prawdziwe serce, a w miłości czasem jednak trzeba posłużyć się rozumem.
Świętując dzisiejszy dzień zakochanych chciałabym poruszyć temat dotyczący tego, jak MIŁOŚĆ jest odbierana pod względem biologicznym oraz jakie są różnice pomiędzy kobietami, a mężczyznami gdy poznajemy swoją “drugą połówkę”.
Odpowiedź na pytanie zadane w tytule brzmi “tak”. Ktoś mógłby stwierdzić, że przecież wszyscy należymy do jednego gatunku - homo saphiens i jest to nielogiczne, że płeć jest w stanie zadecydować o naszej różnorodności. Mimo wszystko, jest to prawda, gdyż po pierwsze objętość puszki mózgowej kobiety jest o około 10% mniejsza niż u mężczyzn. Jednakże, nie oznacza to wcale, że jesteśmy “głupsze”, ponieważ w zaokrągleniu mamy tyle samo komórek nerwowych. I tu pojawia się kolejna rozbieżność - panie mają dużo gęściej rozmieszczone neurony niż panowie. Konsekwencją tego jest występowanie większej ilości ośrodków (ośrodki to skupienia komórek w mózgowiu, które pełnią określone funkcje), co umożliwia kreowanie bardziej urozmaiconych scenariuszy i branie pod uwagę bardziej niekonwencjonalnych pomysłów niż u mężczyzn. Następnie, u kobiet występuje więcej istoty szarej (ciała neuronów), a u mężczyzn więcej istoty białej (włókna nerwowe) i płynu mózgowo-rdzeniowego (płyn ustrojowy krążący w mózgowiu i rdzeniu kręgowym, który pełni funkcje odżywcze oraz odbiera zbędne produkty metabolizmu z tkanki nerwowej). Dzięki temu kobiety częściej niż mężczyźni są poliglotkami, lubią czytać, mają lepszą pamięć do faktów niezbyt istotnych, czy mają lepiej rozwiniętą fantazję. Mężczyźni natomiast rzadziej się denerwują (płyn mózgowo-rdzeniowy wyrównuje ciśnienie w mózgu) i zazwyczaj bliżej im do określenia “umysł ścisły”. W dodatku, u mężczyzn w większym stopniu są rozwinięte zdolności wzrokowo-przestrzenne. Kolejną cechą różniącą płcie jest używanie tylko jednej półkuli mózgu w procesach mowy u mężczyzn. Za te czynności odpowiada płat czołowy (jak sama nazwa wskazuje znajduje się on pod kością czołową), w jednej półkuli występuje jeden taki płat. U kobiet obydwa płaty sterują procesami mowy, a u mężczyzn tylko ten, który jest obecny w lewej półkuli. Dlatego można wyciągnąć wniosek, że mężczyźni w rozmowie są bardziej konkretni, nie przywiązują wagi do szczegółów i w większości komunikują się tylko werbalnie. Oczywiście, że są mężczyźni, którzy potrafią pisać piękne wiersze, są urodzonymi dyplomatami, czy emocjonalnymi romantykami. Istnieją także, takie kobiety, które są prawdziwymi matematycznymi geniuszkami, mają “nerwy ze stali” i nie przepadają za rozbudowanymi, barwnymi wypowiedziami, lecz w życiu panuje stereotyp, że jest na odwrót, co w większości przypadków jest poparte licznymi badaniami.
A więc “Czy w miłości czasem jednak trzeba się posłużyć rozumem?” - odpowiedź brzmi tak. Być może dla niektórych nie jest to satysfakcjonujące, ale chcę wyjaśnić pierwszą metaforę zawartą w tytule. Mówiąc o rozumie mam na myśli ośrodki, które odpowiadają za posługiwanie się uczuciami, a takie przede wszystkim występują w płacie czołowym , który jak już wiemy, steruje, także procesami mowy. A przecież często zakochujemy się w tym, co ma nam do przekazania “druga połówka” - w taki sposób przysłowiowo roztapia nam się serce. Stanowi to powód dla którego “Ci z Marsa” uzupełniają się z “tymi z Wenus”, bo przecież u obu płci występują różnice anatomiczne w naszych mózgach (“rozumach”).
Drugą przenośnią z tytułu był wers “w naszym mózgu jest nasze prawdziwe serce”, czyli dygresja do układu limbicznego, który stanowi część mózgowia i odpowiada za kształtowanie naszych emocji i uczuć. “Serce w mózgu” odczuwa przyjemne i nieprzyjemne emocje. Kiedy jesteśmy czymś, bądź kimś podekscytowani, “zakochujemy się” w tym stanie (co może prowadzić do uzależnienia) lub po prostu w tej osobie. Jesteśmy wówczas bardzo szczęśliwi, ponieważ układ limbiczny umożliwia nam przeżycie takich uczuć oraz pomaga nam w zapamiętaniu tych zdarzeń, czy też ludzi, ze względu na to, że w część wspomnianego układu wchodzą hipokampy, które odpowiadają za pamięć przestrzenną oraz właśnie pamięć do sytuacji, wydarzeń i osób. Dlatego układ ten jest w stanie kierować procesami związanymi z uczuciami oraz stanami i warunkuje on również uzależnianie się od substancji psychoaktywnych, emocji z nimi związanych i innych. Nasze “serce w mózgu” czasem może być “złamane”, czyli po prostu odpowiada wtedy za negatywne uczucia i sprawia, że doświadczamy np. lęku oraz to, że jesteśmy zranieni przez kogoś.
Zarówno struktury różniące mózg mężczyzny i kobiety oraz układ limbiczny wpływają na odmienne podejmowanie decyzji, ze względu na inne predyspozycje i warunki układu nerwowego obu płci, czy po prostu różnice w zachowaniach ludzi ( dotyczy to układu limbicznego).
Wszystkim życzę miłych Walentynek. Aby móc pokochać drugą osobę pamiętajmy, że najpierw należy “zrozumieć swoje wewnętrzne serce”!
Lena Iskra, klasa 1B
Marek Podgórski